Hejo 😉 Dzisiaj przychodzę do was z czymś, czego nie było tutaj od bardzo, bardzo dawna, a mianowicie recenzją książki. Wiem będę się tłumaczyła, ale niezręcznie by mi było przejść bez tego dalej. Ostatnio trochę zaniedbałam bloga, ale nie miałam zbytniej ochoty ani na pisanie, ani na czytanie. Przyczyniły się do tego w dużej mierze powrót do nauki stacjonarnej oraz zmiana stajni, która wiązała się z ogromnym stresem i niepewnością. Jednak wracam z nową energią i głowa pełną pomysłów. Dalej postaram się dodawać w soboty o 18.00, ale nie co tydzień, tylko co dwa, żeby nie nakładać na siebie zbyt dużej presji. Może uda mi się kiedyś wstawiać co tydzień, ale jak na razie, na pewno nie. Zaczynajmy... O fabule: Cały zarys fabuły opiera się na tym że wnuczka zamienia się życiem ze swoją babcią, oznacza to że Leena ( wnuczka ) wyjeżdża na wieś, a Eileen ( babcia ) wyrusza w drogę do Londynu. I tak naprawdę tyle wystarczy o tej książce powiedzieć.😉 Tak jak już pisałam na instagramie wydaje m